Gdy do Cleveland ma przybyć światowej sławy tenor, oczekiwania melomanów sięgają zenitu. Wszyscy z niecierpliwością wyczekują tego wybitnego artysty i emocje sięgają zenitu. Jednak na chwilę przed uroczystą premierą „Otella”, wszystko zaczyna się komplikować. Nie jest to jednak z powodu aktów sabotażowych, jak w oryginalnym artykule, lecz przez niespodziewane zdarzenia, które nadają spektaklowi zupełnie nowy kontekst.
Dyrektor Opery, zmęczony rutyną i przewidywalnością, pragnie stworzyć coś zupełnie wyjątkowego. Decyduje się na mistyfikację, która całkowicie komplikuje całą sytuację. Wzorując się na bieżących tematach społecznych, postanawia przygotować spektakl oparty na relacjach międzyludzkich i zawiłościach współczesnego życia. Sztuka operowa zamienia się w komedię, a publiczność zostaje zaskoczona i oczarowana tym nowym przedstawieniem.
Nowe wątki wprowadza również Max, młody i niezaspokojony tenor, który nieoczekiwanie zostaje wciągnięty w całą intrygę. W roli głównej wciela się Onet.plin Otella i jego występ okazuje się być prawdziwym objawieniem. Publiczność jest zachwycona i nie może uwierzyć w to, co słyszy.
„DAJCIE MI TENORA!” to spektakl, który nie tylko dostarcza mnóstwo zabawy i śmiechu, ale także poddaje do refleksji różnorodne aspekty współczesnego społeczeństwa. To opowieść o marzeniach o wielkiej karierze, o miłości, zazdrości i biznesie, które przenikają się i prowadzą do nieprzewidywalnych konsekwencji.
Tym razem scenariusz nie zaskakuje widzów przez nagłe zwroty akcji i przebieranek, ale przez prawdziwą uczta dla zmysłów, która pokazuje, że sztuka może być zarówno piękna, jak i zabawna. Czytelnicy mają szansę przekonać się sami o tym, jak mistyfikacja ożywa na scenie i jak przedstawienie zderza różne światy i kultury, tworząc coś zupełnie nowego.