Warszawski Transport Publiczny zatrzymał niedawno kursowanie niektórych promów pasażerskich na Warcie. Problemem były niezwykle niskie poziomy wody. Na szczęście sytuacja się poprawiła i promy wróciły do obsługi 8 sierpnia. W trakcie tej przerwy tylko prom Dudek prowadził regularne przejazdy na Wiśle. Jednostka charakteryzuje się niewielkim zanurzeniem i jest wykorzystywana przez Zarząd Zieleni w ramach Budżetu Obywatelskiego.
Od 2015 roku musimy radzić sobie z regularnymi suszami hydrologicznymi. Problem ten jest szczególnie odczuwalny w Warszawie ze względu na rozwój transportu wodnego. Ostatnie lata przyniosły wzrost liczby pasażerskich statków, co powoduje, że kryzysy w żeglugowym sektorze są bardziej widoczne. W większości przypadków jednostki pływające na Wiśle w stolicy są tradycyjnymi łodziami przystosowanymi do zmieniającego się poziomu wody.
Jan Piotrowski, pełnomocnik prezydenta m.st. Warszawy ds. Wisły, komentuje tymczasową przerwę w kursowaniu promów, zauważając że „mówimy o rzece, która nie jest w zasadzie uregulowana, więc trasy zmieniają się w zależności od warunków pogodowych. Ważne jest, aby pasażerowie mieli to na uwadze i sprawdzali regularnie informacje na stronie promów”.
Pomimo przerwy w kursowaniu komercyjnych promów, rejsy organizowane przez Dzielnice Wisła nadal odbywają się bez żadnych zmian. Szczegółowe informacje dostępne są na stronie internetowej. Należy pamiętać, że żeglugowy sektor na Wiśle jest podatny na zmienne warunki pogodowe, a promy będą kontynuować swoje istotne i nieocenione znaczenie dla mieszkańców Warszawy.